Ostatnio można obserwować wzmożoną aktywność na blogach inwestycyjnych określających inwestycję za pośrednictwem etf czy też bezpośrednio w fizyczne złoto czy srebro jako niezwykle perspektywiczną . Zdaje się argumentem za inwestowaniem w metale szlachetne ma być masowy dodruk pieniądza. Za taką tezą opowiadają się m innymi prowadzący blogi najbardziej popularne jak sami piszą w kraju.Tymczasem jak widzimy wykresy wycen złota czy srebra , -swoje środki zainwestowane, dekadę temu inwestorzy właśnie odzyskali ( nie liczymy inflacji) , -szczególnie ci którzy zakupili złoto w roku 2011 , a więc w szczycie hossy 2009 -2011.Jeżeli chodzi o srebro można co najwyżej przyjąć ,że dopiero 50% z inwestycji z roku 2011 zwróciło się. A zatem jakie przesłanki o charakterze fundamentalnym mają przekonywać o zakupie metali szlachetnych.?Przyglądając się bliżej poszczególnym tezom, głównym argumentem prowadzących blogi ma być dodruk pieniądza papierowego.prowadzony przez banki centralne. Nie sposób się z taką tezą zgodzić, bowiem wczytując się w różnego rodzaju analizy, dowiadujemy się że aktualnie świat jest w kryzysie , przez co społeczeństwo, nie stać nawet na zamawianie zwykłych usług bowiem o ile to możliwe większość prac aktualnie wykonywana jest samodzielnie. jest to pierwsza sprzeczność,ale nie ostatnia, która pokazuje ,że inwestycja w metale szlachetne niekoniecznie zabezpieczy portfel inwestycyjny. W takim razie jak traktować inwestycję w metale szlachetne. W moim przekonaniu jest to inwestycja stricte spekulacyjna, a sentyment na tym polu związany ze zwiększeniem podaży pieniądza w długim terminie może okazać się złudny. Pamiętamy przełom lat 2008/2009 kiedy to chiny potężnym pakietem stymulującym , sprowokowały odbicie na rynku surowców w tym metali szlachetnych.Sentyment zgasł po niepełnych 3 latach, a kupione wówczas złoto dopiero po blisko 10 latach pozwoliło na odzyskanie kapitału.Tymczasem aktualna wycena srebra pozwala na odzyskanie połowy zainwestowanego ówcześnie kapitału. Przyjmując tkzw, prowadzony dodruk przez banki centralne jako argument za kupnem złota, w zasadzie stawiamy tezę całkowicie błędną, Bowiem i o ile sam dodruk ma miejsce, to jednak nie sposób nie zauważyć ,że złoto dopiero wróciło na szczyty z roku 2011, nieznacznie je wybijając. przez co od strony technicznej można pisać o zakończeniu korekty na złocie . Czy to może mieć jakiś związek z ,, dodrukiem,,Wydaje się ,że nie , poprawił się sentyment, ale trudno sobie wyobrazić ,że jakikolwiek bank centralny w dowolnym kraju drukuje dla przykładu 100 mld w pieniądzu obiegowym, a następnie kupuje za to złoto na rynku, bo ma ono drożeć.Taki mechanizm musiałby spowodować lawinowy wzrost cen, bo przecież sam mechanizm wydaje się całkowicie prosty .Drukujemy, kupujemy czekamy na wzrost wyceny sprzedajemy.Taki mechanizm byłby również odpowiedzialny za wzrost wycen surowców. Tymczasem nic takiego nie ma miejsca.względnie wzrosty mieszczą się w historycznej skali notowań surowców.
Wydaje się iż założenie w postaci uproszczenia ,że następuje dodruk w masowej skali, oznacza iż trafia on do społeczeństwa w ramach redystrybucji .Względnie mityczny bank centralny drukuje pod swoją politykę inwestycyjną .Tymczasem jak widzimy dookoła społeczeństwo ubożeje.a bankom centralnym puchną bilanse, Jak wiemy wielu znanych inwestorów się zastanawia czy w obecnej sytuacji dodruk cokolwiek zmieni., względnie co będzie jeżeli banki centralne nie będą wstanie wpłynąć dodrukiem na poprawę sytuacji makroekonomicznej.Powraca jak bumerang pytanie, czy to jest dobry okres na kupowanie złota, przez rządy poszczególnych państw , przez co mogliby na tym skorzystać inwestorzy indywidualni, ? mam pod tym względem spore wątpliwości.Nie mają ich za to doświadczeni inwestorzy z kilkunastoletnim stażem. Co niektórzy piszą książki nawet kilka tomów wykonują analizy. Moim zdaniem bardzie szczegółowa historia polski mieściła by się nawet w kilkunastu tomach.Czy można by było na tej podstawie przyjmować iż za 50 lat polska będzie znowu królestwem?.
Patrząc spekulacyjnie na wykres złota widzimy powrót w okolice szczytów z roku 2011, przypatrzmy się bliżej
https://www.parkiet.com/Gospodarka—Swiat/309149929-Supercykl-zlota-i-srebra.html
https://stooq.pl/mol/?id=14810
Srebro – aktualizacja wykresu
Tomasz Gessner – Exeria.com
21 września 2020 16:29
8% spadek zaczyna robić wrażenie. Utrata $26 jak widać miała spore znaczenie.
Perspektywy dla złota i srebra pozostają wzrostowe
Superfund TFI – Biznes
22 wrz 2020, 15:30
https://stooq.pl/n/?f=1376078
CRB Commodity Index (^CRY) zakładka wig 20